Proces uczenia się i opanowywania nowych czynności nierozerwalnie łączy się z pamięcią. Gdy mówimy, że opanowaliśmy jakiś materiał z danej dziedziny lub nauczyliśmy się jakiejś nowej czynności, to naturalnie mamy na myśli to, że zapamiętaliśmy jak daną czynność się wykonuje lub wyryliśmy w naszej pamięci opanowywany przez nas materiał.
Oczywiście mówiąc o pamięci musimy mieć świadomość tego, że istnieją różne jej rodzaje. Wydaje się tutaj, że najprostszą formą pamięci jest rozpoznawanie. Przejawia się to tym, że nasz umysł jest w stanie rozpoznawać dźwięki, obrazy a także inne bodźce w chwili ich oddziaływania na nasze zmysły. Dzięki temu rozpoznajemy twarze naszych znajomych, melodię znanej nam piosenki puszczanej w radio lub szczekanie naszego psa na podwórku. Trudno tutaj sobie wyobrazić, aby mogła istnieć jakaś prostsza forma pamięci od opartej na tym co mamy przed oczami.
Nieco bardziej skomplikowanym rodzajem pamięci jest przypominanie. Możemy sobie zatem przypominać co jedliśmy tydzień temu w piątek na śniadanie lub jaki tytuł miał film, na którym ostatnio byliśmy w kinie lub jak nazywał się aktor, który grał w tym filmie główną rolę. Generalnie o przypominaniu mówimy w odniesieniu do sytuacji dotyczącej zdarzenia z przeszłości, gdy aktualnie nie działają na nas żadne bodźce zewnętrzne, ale mamy świadomość tego, że sytuacja, o której myślimy miała już miejsce.
Następnym szczeblem na drabinie pamięci jest odtwarzanie. Jest to rodzaj pamięci, który jest o wiele bardziej skomplikowany niż przypominanie. Odtwarzanie wymaga bowiem o wiele większego wysiłku umysłowego niż samo przypominanie. Przypuszczalnie w szkole uczyłeś się na pamięć Ody do młodości. Jesteś więc w stanie przypomnieć sobie o czym mówią poszczególne zwrotki tego poematu, ale czy jesteś w stanie odtworzyć sam poemat? Jak widać samo przypominanie sobie o czym jest utwór Adama Mickiewicza jest o wiele prostsze niż jego odtworzenie.
Ostatnim szczeblem drabiny, a może piramidy pamięci jest zwykły nawyk. Czyli coś, co po okresie nauki jesteśmy w stanie wykonywać automatycznie. Nie musimy mieć tego przed oczami, nie musimy sobie tego przypominać ani odtwarzać, nawyk to coś, co wykonujemy z marszu. Nawyk to coś, co jest dla nas naturalne.
Ale aby odtworzyć, przypomnieć, rozpoznać lub wyrobić w sobie jakiś nawyk, to najpierw daną umiejętność musimy przyswoić. Niezależnie od tego, z jakim rodzajem pamięci mamy do czynienia, to zawsze towarzyszy mu jakaś forma przyswajania. W przypadku rozpoznawania będzie to na przykład spostrzeganie, a nawyku ukształtowanie tego nawyku. Nie da się też ukryć, że sama pamięć jest elementem procesu uczenia się. Więc zapewne wielu z nas chciałoby poznać praktyczne techniki pomagające w nauce, dzięki którym można by w prosty i łatwy sposób wyrobić w sobie dobre nawyki i z łatwością odtwarzać przerobiony materiał. A do tego niestety jest potrzebna dobra znajomość zasad uczenia się. (Jarosław Nowak)